Kto był u Drugiej Szesnaście, ten wie, że "popełniłyśmy" coś razem, całkiem spontanicznie. Radość wielka- a papier przyjmie podobno wszystko, więc mam nadzieję, że jeszcze się razem pobawimy:)
Na górze wpis Królowej "altered booków" (więcej tutaj), poniżej mój- zresztą pierwszy...
Jeszcze byłabym zapomniała- dostałam wyróżnienie od Rybiookiej- dziękuję ślicznie!
Ja przekazuję je dalej w świat, tym Paniom, które mam w linkach po prawej:)