sobota, 31 grudnia 2011

zima po mojemu...

...wyczarowana za pomocą komputera...
ze szczególnymi pozdrowieniami dla "Kawiarek" z CollageCaffe
i wszystkich miłych gości tam zaglądających... z podziękowaniem za ten rok...


piątek, 30 grudnia 2011

my body is a cage...

Peter Gabriel zasłyszany jakiś czas temu u Drychy...

czwartek, 29 grudnia 2011

środa, 28 grudnia 2011

na zły sen

fajnie się pracowało, ale pewnie i tak skończy jako transfer:-)

sobota, 24 grudnia 2011

...

 mówca ze mnie żaden, niech przemówi muzyka...

środa, 14 grudnia 2011

TRENDY i pierwsza...

...moja kolażowa książeczka na gazetowe wyzwanie w CollageCaffe
strony







i okładka
przód
tył

niedziela, 11 grudnia 2011

przeprosiny z komputerem

Należę do tych tradycjonalistów, którzy jak nie zrobią na papierze, nie pomacają, nie wybrudzą się farbą, to uważają że się nie napracowali. Jednak ostatnio zmuszona byłam popracować trochę z komputerem... i co? I odkryłam, że też się trzeba napocić, a efekt może naprawdę zadowolić...
W każdym bądź razie nie poszłam na łatwiznę i przy tej graficzce użyłam tło i monotypię robione  przeze mnie plus jakaś rycinka.

wtorek, 6 grudnia 2011

niby zima...

ale, że śniegu ciągle brak, to z dziewczynami z CollageCaffe i gościnnie z Belladonną grzebiemy się w liściach:-)


czwartek, 1 grudnia 2011

Niebezpieczne związki

Są takie filmy, które człowiek może oglądać bez końca... 


Prace Kawiarnianych Koleżanek do zobaczenia w CollageCaffe

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails