poniedziałek, 20 kwietnia 2009
Na chrzest
Weny u mnie jak nie było, tak nie ma:( A zobowiązania są...
Karteczka dla chrześniaka mojego Męża.
Jak już siadłam do czegoś, to może lawinowo pójdzie i mnie odetka:)
2 komentarze:
Kejt
pisze...
Zdaje mi się, że coś czeka u mnie na Cięęęę ;)
20 kwietnia 2009 20:58
cynka- Ewa Mrozowska
pisze...
odetka, bo śliczna karteczka!!!
21 kwietnia 2009 09:43
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
LinkWithin
2 komentarze:
Zdaje mi się, że coś czeka u mnie na Cięęęę ;)
odetka, bo śliczna karteczka!!!
Prześlij komentarz