No, zakochałam się:) Transfery wciągają!!! Gdzie ja byłam, że wcześniej ich nie odkryłam???
Pierwszy- testowy :) na małym kartoniku , wydruk z atramentówki: wycinamy motyw, karton malujemy akrylami dośc grubą warstwą, obrazek kładziemy wydrukiem do farby i bardzo dokładnie dociskamy najlepiej kartą kredytową. Czekamy aż zupełnie wyschnie, pryskamy wodą sam papier i ścieramy delikatnie palcem. A potem co nam przyjdzie do głowy...
Poniżej przenosiłam obrazek z wydruku laserowego, technika ta sama , ale ścierać trzeba delikatniej. Najpiękniejszy w tej technice jest element niespodzianki, tak naprawdę nigdy nie wiadomo jak wyjdzie:)
Tekst na projekcie - fragment wiersza H. Poświatowskiej
4 komentarze:
fantastyczny efekt :-))!!!
a z tym cieniem - BOMBA!!!
kusisz, oj kusisz :-)))
kolaż z fragmentem z poświatowskiej - r_e_w_e-l_a_c_j_a!
a zdradzisz jak zrobiłaś te złote ornamenty?
Druga- ornamenty- to embossing na gorąco, moja następna miłość:)
Bardzo mnie zainteresowałaś metodą.
Efekty świetne!
Prześlij komentarz