czwartek, 31 stycznia 2013

ni to jesień, ni to zima...

...i na projekcie okładki do UL-a, i za oknem...
płótno pomalowane z użyciem "masek" -śnieżynek wyciętych dziurkaczem, ptaszki origami pociągnięte gesso, całości zrobiłam zdjęcie, wrzuciłam do komputera i dosypałam liści- literek


sobota, 26 stycznia 2013

kolory i ja

 w ruch poszło moje zdjęcie, skany stempli mojej roboty i jakiejś chlapaniny akwarelami plus stare ryciny, całość obrobiona z pomocą komputera, ot takie ćwiczenie doskonalące warsztat

środa, 23 stycznia 2013

transfer, digi i origami

...z tego połączenia powstała kartka z okazji Światowego Dnia Książki (tak, tak, wiem, że to było w kwietniu:-) dla Archipelagu
odbyło się to tak: zdjęcie Bałtyku odrobinę podciągnęłam w programie graficznym, wydrukowałam na atramentówce i zrobiłam transfer za pomocą wikolu na papierze do akwareli, trochę podmalowałam akrylami, sfotografowałam i znów wrzuciłam do komputera; zrobiłam łódeczkę i mini książeczkę, wkleiłam nogi z gazety, pstryknęłam zdjęcie, połączyłam z wodą i dorzuciłam napisy



niedziela, 20 stycznia 2013

transfer na folii aluminiowej

Wypróbowałam nowy sposób na transfer, tym razem na folii aluminiowej. Poniżej pierwsze próby, nie wszystko poszło zgodnie z instrukcją, musiałam wprowadzić pewne modyfikacje, jak już wszystko dopracuję podzielę się "przepisem".


czwartek, 10 stycznia 2013

"Czekolada"

...obejrzana kolejny raz, ulubione momenty ciągle te same, a wrażenia tu:
prace pozostałych Dziewczyn z Collage Caffe TU


wtorek, 8 stycznia 2013

znów dwa kolory...

... tym razem czerwony i niebieski, w dwóch ilustracjach dla "Archipelagu"



poniedziałek, 7 stycznia 2013

naga kobieta z imbryka...

...czy raczej goła baba na rozgrzewkę w zimowe wieczory;-)
 z podziękowaniami dla 2: 16, Cynki i Urtiki za kolejny rok "współdziałań" w Collage Caffe

wtorek, 1 stycznia 2013

Sylwester był niebieski...

...a Nowy Rok pomarańczowy
ja w tym roku nietypowo, bo zaplanowałam sobie Sylwestra w dresie i słowa dotrzymałam:-) Ale czym byłby wygodny dres bez pędzla i nożyczek do towarzystwa? Prawie cały dzień przeznaczyłam na tworzenie: tradycyjnie z transferami w błękitach, ale też przełamywałam swoje lęki przed dużą ilością warstw i faktur. Mogę powiedzieć, że to był udany Sylwester...

Jako, że nie miałam problemów z syndromem dnia poprzedniego dziś mogłam szaleć w kuchni i z aparatem. Postanowiłam schować swoje urazy po wcześniejszych kontaktach z dynią i dać jej jeszcze jedną szansę. Już się lubimy:-)


Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Niech cały rok będzie pomarańczowy, a co!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails