środa, 23 września 2009

kolczyki

Agat, turkus, bursztyty i bigle w kolorze miedzi- dla siostry... całkiem stary wyrób- teraz odgrzebane zdjęcie...

poniedziałek, 21 września 2009

utkany ze wspomnień

Faktury na pracy Rybiookiej i zdjęcie tej staruszki tak mnie urzekły, że nie mogłam się oprzeć...
I jest "transferowy kilim" na lnie (nigdzie transfery tak pięknie nie łapią jak na nim), brak linii papilarnych na kilku palcach, ale naszło mnie i tyle... i nawet nie wiem jak to zakwalifikować, bo ani kartka, ani collage, no po prostu hołd dla wspomnień

niedziela, 20 września 2009

MM

Zamieszkał Gajcy w mojej głowie, nie mogę się oprzeć ani tekstom, ani muzyce do nich...
Ten tekst , jako jedyny na płycie został "naruszony" przez wykonawcę (Robert Jaworski - Żywiołak).
jest poruszająco... TU można posłuchać MM (Moja Mała)

wtorek, 15 września 2009

anioł



Wyzwanie na Craftowie
16 x 32 cm- tło wydruk z tekstem, który był tematem zadania, przetarty, wyplamiony i wysmarowany "disstresem aged mahogany", tak samo jak słońce (powala mnie to ile barw można wyciągnąć z jednego tuszu w zależności od sposobu nałożenia!!!) ; w rolę anioła wcielił się Dawid- Michała, a jakże! Anioła! troszkę przerobiony w PSie.

"Krwawiący anioł z wyrwanymi skrzydłami
Zasłonił słońce, zasłonił słońce
Na horyzoncie jego szkieletu cienia
Nie widać końca, nie widać końca"

agressiva69 "nie widać końca"

Resztę - wspaniałych!!! prac można zobaczyć TU

poniedziałek, 14 września 2009

rzeczy bardziej, lub mniej udane


Bransoletka miała być z transferami, ale okazało się, że ultramaryna za ciemna i ich prawie nie widać. Wymyśliłam sobie embossing, ale wyszło na to, że do drobnych elementów, jakimi są szprychy w rowerze przydałby się jednak proszek do tego przeznaczony:) Nic więc nie wyszło tak, jak miało być, ale i tak ją lubię:)

Za to z powodzeniem udał się tranfer na tkaninie:) Wiedziałam, że można, ale wszyscy korzystali ze specjalnego medium do tego przeznaczonego, a ja takiego nie posiadam:( Ale okazało się, że to tanie, z przemyskiej "Astry" też się nadaje:)

sobota, 12 września 2009

na luzie...

16 x 32 cm (i ten rozmiar długo sie będzię pojawiał, bo mam sporą dostawę tektur :); biały akryl, na to disstres "broken china" wcierany, pryskany i co tam jeszcze po drodze przyszło mi do głowy:); baloniki z serwetek; przemyślenia- własne;)

środa, 9 września 2009

frywolitka


Znowu biżuteryjnie- tym razem koronka frywolitkowa, dwie pary kolczyków- większe i mniejsze

poniedziałek, 7 września 2009

pod naciskiem;)






Zostałam zmuszona/poproszona o powrót do starych zajęć:)
Od czasu do czasu pojawi się więc coś biżuteryjnego. Na początek dwie bransoletki robione na szydełku- jedna z ametystem i kwarcem, druga z karneolem.

środa, 2 września 2009

nie wiem w co ręce włożyć

kto nie zna tego z autopsji?

Rozmiar 16 cm x 32 cm, znów transfer:), tym razem zabezpieczony medium do farb akrylowych( i to takim taniutkim za kilka złotych:), nadaje delikatny połysk, a tym samym barwy stają się intensywniejsze. Zrobiłam też już małą próbkę - przy jego pomocy fajnie się tranfery przenosi:)




LinkWithin

Related Posts with Thumbnails