W trakcie prac nad
Ptakos Grubos zamajaczył mi pomysł na owieczkę... Brzuszek i nogi zrobione podobnie, jak u ptaka, dodatkowo aby powstała faktura zbliżona do wełenki okleiłam brzuszek pomiętym papierem śniadaniowym; głowa i uszy zrobione z rolki po papierze toaletowym... Całość, tradycyjnie pociągnięta farbami akrylowymi...
15 komentarzy:
ale kochana :) ma taki "cielęcy " wzrok hyhy jeśli można tak powiedzieć
Dobrze jej z oczu patrzy:) Świetny pomysł na ozdobę świąteczną. Pozdrawiam serdecznie!
sympatyczna :)
strasznie pracochłonny ten baranek....ALE JAKI EFEKT!!!!!!!!
Super wyszła ta owieczka
Przesłodka :)
Ale słodziak!
Świetna ta owca! Na pewno kosztowała trochę pracy, ale warto było :) Sama bym taka chiała ;p
Dzięki dziewczyny za dobre słowo! Owieczka była bardziej czaso- jak praco- chłonna, bo ten czas schnięcia wszystko wydłuża...
świetna!
smutne smiie pozdrawiają:)
Świetna owca! skojarzenie z barankiem Shonem mam:))
Swietna praca, jak wszystkie które tu widziałam :)
ja bym tej owieczce nóżki na czarno malnęła ;)
thanks for your view
your blog is very beautiful
greetings
Leonor
Łofffca jest genialna!!! I tyle!
haha boska jest!
Prześlij komentarz