poniedziałek, 16 lutego 2009

Konik i spółka

Udało się... skończyłam konika papier mache. Założenia były trochę inne, nie wiem jak to się stało, że poszłam w kierunku ludowizny... Taki trochę skandynawski w formie, a paski trochę jak z Łowicza. Podsumowując- tydzień prac, 5 warstw papieru, 2 farby, jedna lakieru...
No i zaczęłam już coś nowego... a w głowie następny projekt, ale gdzie można przedłużyć dobę? Ktoś wie?



3 komentarze:

sova pisze...

pomysłowe:-)

pracownia kasi pisze...

ten gazeciak ptaszkowy - bossski !

Pralnia pisze...

koniczek oj... cudny :)))))))))

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails