niedziela, 20 stycznia 2013

transfer na folii aluminiowej

Wypróbowałam nowy sposób na transfer, tym razem na folii aluminiowej. Poniżej pierwsze próby, nie wszystko poszło zgodnie z instrukcją, musiałam wprowadzić pewne modyfikacje, jak już wszystko dopracuję podzielę się "przepisem".


10 komentarzy:

Brunetka pisze...

No przecież wspaniale wyszło!!!

noomiy pisze...

Jest piękny!

gurka_krolowa pisze...

O rany! zdolna głowo, bosko :D

Guriana pisze...

dla mnie MAGIA!!!:)))...i czekam na przepisik:))

urtica pisze...

Królowo transferów!
czy można się zapisać na jakieś szkolenie u Ciebie? ...i żebyś tak jeszcze w trakcie szkolenia obdzieliła też szczyptą swojego talentu....

Olga Siedlecka pisze...

Cudowny efekt!

JaMajka pisze...

Oooo, jeszcze się nie spotkałam <3

tymonsyl pisze...

dzięki Dziewczyny!
Urtica, szkolenie transferowe chętnie, podaj czas i miejsce:-)

AgnieszkaAnna pisze...

ooo rozdziawionam na całego...

szkolenie, szkolenie! ja też! gdziekolwiek! kiedykolwiek!

Karolina Bajek pisze...

o szok, wyszło cudownie!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails