sobota, 17 stycznia 2015

księżycowo

Pierwszy księżyc z tego co znalazłam w szufladzie, a drugi częściowo z przypadku, po odłożeniu kartki z dziurą na tacce, na której wcześniej mieszałam farby, należało tylko podpisać, co też uczyniłam


2 komentarze:

Agata Pinezkowa pisze...

uwieeeelbiam!

urtica pisze...

oba księżyce boskie!
... bardzo zazdroszczę Ci świetnej formy, może mnie zarazisz weną?

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails