Myśl ze słoika nr 54 brzmiała:
"Przestań liczyć kredki, zacznij rysować."
/Mark Scharenbroich/
...no to wzięłam to, co dojrzewało w szufladach i zrobiłam przód okładki nowego "art journala"
użyłam tusze alkoholowe i preparat do spękań TH, w prawym rogu transfer, reszta to stemple(oko i księżyc wycinane przeze mnie)
3 komentarze:
wymiękłam...to jest CUUDNE!!!!:))))
i do tego sama stemple wycinasz!!!:))
bossssko:)
napatrzeć się nie mogę więc kończę i wracam do posta:)
Bardzo się podoba ta praca. :)
Prześlij komentarz